Altcoiny to oszustwa – tak twierdzi Rajat Soni, doświadczony analityk finansowy i promotor Bitcoina. W swoim najnowszych wpisach na platformie X wyjaśnia, dlaczego jego zdaniem inwestowanie w altcoiny przypomina hazard. Soni nawołuje, by porzucić złudzenia i skupić się na tym, co naprawdę ma wartość – czyli na Bitcoinie.
Altcoiny od lat kuszą inwestorów dużymi zyskami, ale nie każdy ekspert uznaje je za bezpieczne aktywa.
Altcoiny to oszustwa – zdaniem eksperta z branży
Rajat Soni to certyfikowany analityk finansowy (CFA) z niemal 10-letnim doświadczeniem. W swoich materiałach edukacyjnych jasno pokazuje, dlaczego altcoiny uważa za pułapkę dla naiwnych. Jego zdaniem są one scentralizowane, manipulowane i pozbawione rzeczywistej wartości.
W swojej wypowiedzi na platformie X napisał wprost:
“Przestań uprawiać hazard. Altcoiny to oszustwa. Kupuj Bitcoina i czekaj.”
Według niego, altcoiny odciągają uwagę ludzi od edukacji finansowej. Zamiast inwestować czas w naukę o Bitcoinie, wiele osób ulega emocjom i kupuje monety, które mogą okazać się bezwartościowe. Takie podejście prowadzi do strat i frustracji, które później odbijają się na całym rynku kryptowalut.
Dlaczego Bitcoin, a nie altcoiny?
Soni promuje Bitcoina jako jedyne aktywo kryptowalutowe, które zasługuje na zaufanie. Współpracuje z The Bitcoin Adviser i prowadzi platformę edukacyjną „Mindful Money” na Substacku. Swoją wiedzą dzieli się także w zamkniętej społeczności „Bitcoin Bootcamp”, gdzie pokazuje, jak bezpiecznie przechowywać BTC.
W poście na X podkreślił:
“W standardzie walut fiat pracujesz 45 lat, by cieszyć się życiem przez 10 lat. W standardzie Bitcoina pracujesz 10 lat, by cieszyć się życiem przez 45 lat.”
Analityk tłumaczy, że Bitcoin to nie tylko technologia, ale przede wszystkim filozofia wolności finansowej. Oszczędzanie i inwestowanie w BTC ma według niego sens, ponieważ chroni przed inflacją i utratą siły nabywczej. W jego ocenie, altcoiny działają odwrotnie – nakręcają emocje, ale nie rozwiązują problemów pieniądza.
W swoich wpisach często wspomina, że wiele altcoinów, jak XRP, to jego zdaniem projekty scentralizowane i podatne na manipulacje. Właśnie dlatego jego przekaz jest prosty i klarowny. Twierdzi, że edukacja o pieniądzu to podstawa i że altcoiny to oszustwa, które trzeba omijać szerokim łukiem.
Czego uczą materiały Rajata Soni?
Soni nie tylko krytykuje altcoiny, ale też pokazuje alternatywną drogę. W materiałach edukacyjnych tłumaczy, dlaczego warto skoncentrować się na Bitcoinie i jak unikać błędów inwestycyjnych. Robi to zrozumiałym językiem, dostosowanym nawet do początkujących.
Oto kilka jego głównych porad:
- Nie kupuj altcoinów tylko dlatego, że ktoś mówi, że wzrosną.
- Zrozum, czym naprawdę jest Bitcoin i dlaczego różni się od innych kryptowalut.
- Dbaj o bezpieczeństwo – przechowuj BTC poza giełdami, najlepiej w portfelu sprzętowym.
W swoich wpisach Soni zaznaczył, że ludzie często skupiają się na rzeczach, których nie kontrolują, jak polityka czy wiadomości. Tymczasem jego zdaniem kluczem jest samodzielne budowanie wolności finansowej. Uważa, że większość ludzi nie chce słuchać o pieniądzach, bo wolą rozrywkę.
Czy altcoiny to naprawdę oszustwa?
Według Rajata Soni tak, ale każdy inwestor musi podjąć decyzję samodzielnie. Są altcoiny, które mają mocne fundamenty – np. Ethereum. Warto jednak poznać argumenty obu stron i zrozumieć, że za emocjami związanymi z wieloma projektami często nie stoi żadna wartość.
Co daje inwestycja w Bitcoina?
Soni twierdzi, że daje szansę na stabilność, przewidywalność i ucieczkę od systemu fiat. Nie obiecuje szybkiego zysku, lecz trwałą zmianę stylu życia.
Czy zgadzasz się z opinią Rajata Soni?
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut przez BeInCrypto, kliknij tutaj.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
